Skąd światło w naszej sali?
Pstryk, J. Tuwim
Sterczy w ścianie taki pstryczek,
Mały pstryczek-elektryczek,
Jak tym pstryczkiem zrobić pstryk,
To się widno robi w mig.
Bardzo łatwo:
Pstryk – i światło!
Pstryknąć potem jeszcze raz,
Zaraz mrok otoczy nas.
A jak pstryknąć trzeci raz-
Znowu dawny świeci blask.
Taką siłę ma tajemną
Ten ukryty w ścianie smyk!
Ciemno – widno –
Widno – ciemno.
Któż to jest ten mały pstryk?
Może świetlik? Może ognik?
Jak tam dostał się i skąd?
To nie ognik. To przewodnik.
Taki drut, a w drucie PRĄD.
Robisz pstryk i włączasz PRĄD!
Elektryczny bystry PRRRRĄD!
I skąd światło?
Właśnie stąd!
Dzisiejszego dnia próbowaliśmy odpowiedzieć sobie na pytania dotyczące prądu, m. in. ” skąd światło w naszej sali?”. Aby przybliżyć dzieciom temat rozpoczęliśmy od wiersza J. Tuwima pt. „Pstryk”, a następnie przeszliśmy do działań badawczych , które dzieci same podpowiadały. Oglądaliśmy różnego rodzaju żarówki, lampki, latarki, porównywaliśmy ich kształty, przeliczaliśmy. Wiemy już, że żarówki w naszej sali to jarzeniówki a także, że z farelki może płynąć zarówno gorące , jak i zimne powietrze. Próbowaliśmy również dopasować wyrazy do danych przedmiotów.
Bawiliśmy się przy tym wyśmienicie!