Pieczemy gofry
W środę 22 marca piekliśmy w przedszkolu gofry.
Zanim zabraliśmy się do pracy,
w gronach swoich rodzin zastanawialiśmy się,
z czym kojarzą nam się gofry.
Każda rodzina miała wiele skojarzeń, m.in.:
-pieczeniem gofrów;
– słodkościami;
– pysznościami;
– wiosną;
– latem i morzem;
– wyjazdem nad jezioro;
– górami;
– owocami;
– łąką: kwiatami, motylami, chmurką;
– wakacjami;
– przyjemnościami;
– przedszkolem;
– dniami wolnymi;
– miodem;
-owocami: borówkami, truskawkami, malinami,
jagodami, ananasami, brzoskwiniami, bananami;
– bitą śmietaną;
– syropem klonowym;
– cukrem pudrem;
– sosami: truskawkowym, malinowym, czekoladowym;
– kolorową posypką;
– podwieczorkiem u babci;
-nutellą;
– spotkaniem z przyjaciółmi;
– wspólnym rodzinnym pieczeniem;
-najlepszym przepisem babci Eli;
– Panią Irenką w Lublinie.
Następnie przystąpiliśmy do pracy…. Wypróbowaliśmy kilka przepisów z internetu, jednak najlepszym okazał się przepis babci Nataszki:
– 1/2 kg mąki
-5 jajek
-2 szklanki wody
-1 szklanka oleju
-1 cukier waniliowy
-1/2 szklanki cukru
-1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystkie składniki oprócz białek zmiksować na gładką masę. Białka ubić na sztywną pianę i bardzo delikatnie wymieszać z ciastem. Piec w gofrownicy przez około 2 – 3 minuty, studzić na kratce. Podawać z ulubionymi dodatkami.
Inspiracje do tworzenia najsmaczniejszych gofrów
można znaleźć w poniższej galerii…
