Sadzimy cebulki dymki
Zainspirowani picturebookiem Iwony Chmielewskiej pt. „W kieszonce”,
przeliczaliśmy dzisiaj ilość kieszonek w naszym ubraniu
i ustalaliśmy kto ma najwięcej , kto najmniej, kto tyle samo itd.
Długo zastanawialiśmy się, co kryje kieszeń pani Agaty…
Podawaliśmy sobie tą tajemniczą rzecz z rąk do rąk i ciągle nie wiedzieliśmy co to jest.
W odgadnięciu pomógł nam zmysł dotyku – to było okrągłe,
zmysł wzroku – w kolorze żółtym, zmysł węchu – pachniało jak cebula.
Okazało się, że była to cebula dymka, którą dwa dni wcześniej kupiliśmy w ogrodzie zoologicznym.
Mieliśmy wiele pomysłów na temat, co można zrobić z cebulką dymką i co może z niej wyrosnąć.
Postanowiliśmy to sprawdzić i zasadzić cebulki w małych doniczkach.
Zanim zabraliśmy się do pracy – doniczki posłużyły nam do ćwiczeń ruchowych
– nosiliśmy je na dłoni, głowie, stopie, pod pachą…
Każdy z nas znalazł na stole kieszonki podpisane naszymi imionami,
a w nich cebulkę żółtą, czerwoną i białą.
Niektórzy z nas sądzą, że wyrośnie z nich szczypiorek,
ale ciekawe w jakim będzie kolorze?
Po kilku dniach z cebulek wyrósł zielony szczypiorek,
który chętnie zjadamy podczas śniadań.