Ogród działkowy
Ogród działkowy mieści się przy ulicy Chociszewskiego, a tam już czeka na nas znajomy działkowiec. Pyta nas czy pamiętamy to miejsce z poprzedniej wizyty, ale jak moglibyśmy nie pamiętać? Przecież czujemy się tu już prawie jak u siebie.
Dzisiaj chcemy zaobserwować co się zmieniło w ogrodach, bo kiedy byliśmy tu ostatnio była ZŁOTA POLSKA JESIEŃ, a teraz to SZARUGA JESIENNA. Pan działkowiec zabierze nas na spacer po działkach, ale będzie też naszym ekspertem od jabłek. Chcemy dowiedzieć się i zaobserwować: Czy w listopadzie na jabłoniach są jabłka?, Czy na jabłoniach są liście?, Co stanie się z jabłkami, które nie zostaną zerwane? Co stanie się z jabłkami, które pospadają?
Okazało się, że jesteśmy dobrymi obserwatorami. To czego nie wyjaśnił i nie pokazał nam pan działkowiec sami zaobserwowaliśmy. Potrafiliśmy też wskazać ogród, na którym byliśmy ostatnim razem, niestety nie było tam działkowca. Zostaliśmy jednak zaproszeni do jabłoni na inną działkę, na której gospodarz był.
Widzieliśmy rośliny okryte przed chłodem i białe śnieguliczki, przywitaliśmy się ze strachem na wróble, zobaczyliśmy śpiącą na płocie biedronkę, pokropił nas listopadowy deszcz, a liście nie były już takie szeleszczące. Ot, szaruga jesienna.
